Bo wtedy mieliśmy nie zabezpieczony balkon a on miał odruchy do \"latania\", więc żeby mógł wylegiwać się na balkonie a jednocześnie żeby nie odleciał...
2008-10-30 Bara, ocena: 6
... on chyba ziewa? Dlaczego na smyczy jest trzymany? Ale dobre ujęcie. Jest ładny.